Pomnik Drzewa Pawiackiego

Ważnym wydarzeniem, szczególnie dla byłych więźniów Pawiaka i ich rodzin, była uroczystość odsłonięcia Pomnika Drzewa Pawiackiego, która odbyła się 8 czerwca 2005 r. W imię wiecznej pamięci, jako symbol przetrwania, życia i jego przewagi nad śmiercią. W imię przewagi miłości nad nienawiścią – napisał w Księdze Pamiątkowej tuż po zakończeniu uroczystości odsłonięcia Pomnika Drzewa Pawiackiego Adam Struzik – Marszałek Województwa Mazowieckiego, który wraz z Lechem Kaczyńskim – prezydentem Warszawy odsłonili ten niepowtarzalny pomnik – kopię drzewa wiązu odlaną w brązie. Wiąz limak – świadek ludzkiego cierpienia, bohaterstwa i zbrodni przetrwał wysadzenie Pawiaka. Pierwsze tabliczki z nazwiskami ofiar rodziny przybijały bezpośrednio do pnia drzewa już na początku 1945 r. W 1984 r. na skutek porażenia przez grafiozę, chorobę wiązów, drzewo obumarło. W latach 1992–1993 zostało zakonserwowane, m.in. nasączone płynami impregnacyjnymi, korzenie wzmocniono specjalną konstrukcją żelbetową oraz dokonano cięcia kosmetycznego drobnych gałęzi. Wykonano też metalową obręcz, do której przytwierdzono tabliczki. Dzięki zabiegom konserwatorskim drzewo przetrwało kolejne 11 lat. Na początku 2004 r. na podstawie trzech specjalistycznych opinii konserwatorskich, które dowiodły, że dalsza skuteczna konserwacja istniejącej struktury nie jest już możliwa, zadecydowano o zastąpieniu oryginału kopią z brązu.

Wykonanie tego wyjątkowego pomnika sfinansowało Miasto Stołeczne Warszawa oraz Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Realizację powierzono Gliwickim Zakładom Urządzeń Technicznych S.A. – firmie z ponad 200-letnią tradycją odlewnictwa artystycznego. W Gliwicach wykonano również nową kratownicę okalająca pomnik, na której znów pojawiły się tabliczki, odrestaurowane w pracowni Sławomira Szubko, który z dużą pieczołowitością odtworzył kształt, kolorystykę i liternictwo oryginałów. Dla pana Szubko Pawiak jest szczególnym miejscem – Niemcy uwięzili i zamordowali tu jego ojca i stryja. Jedna ze 140 tabliczek została im poświęcona.